Inne/ciekawostki
Podziel się :
A Ty pokaż swoje nogi! Jak ulżyć przemęczonym kończynom?
Zmęczone, obolałe, opuchnięte – to chyba znany Wam problem. Skazane na wielogodzinne siedzenie za biurkiem (w tym zakładanie jednej na drugą), stanie czy chodzenie kończą w niezbyt dobrym stanie. Chyba nie zdajemy sobie w ogóle sprawy ile tak naprawdę muszą przejść nasze nogi. Warto więc o nich pomyśleć już teraz, bo na starość nie dadzą o sobie zapomnieć. Przeczytaj poniższy tekst i dowiedz się jak pomóc nogom w zmęczeniu!
Odgrywają niebagatelną rolę w szkielecie człowieka, to one oprócz kręgosłupa pomagają w trzymaniu pionowej pozycji ciała i na nich i na stopach spoczywa ciężar ciała.
Jakie są złote rady na zmęczone, obolałe nogi? Paradoksalnie, aby zapewnić im odpoczynek powinniśmy regularnie ćwiczyć. Nie pogorszy to ich stanu, a wręcz przeciwnie, sprawi, że będą wzmocnione. Wysiłek fizyczny sprawi, że nie będą tak słabe i nie będą się tak męczyć podczas codziennego chodzenia.
Jak już wspominaliśmy nogi bolą, bo za mało się ruszamy, ale to nie jedyny powód. Kolejnymi przyczynami są zła dieta, palenie papierosów czy nadwaga.
Na szczęście istnieją jeszcze inne sposoby na zmęczone kończyny oprócz ćwiczeń. Najprostszym, przynoszącym natychmiastową ulgę jest po prostu leżenie z uniesionymi do góry nogami. Powinny być co najmniej 15 cm wyżej niż serce – wtedy odpływowi krwi z nóg pomaga sama grawitacja. Taka pozycja jest również zalecana do spania.
Kolejnym cudownym sposobem poprawiającym kondycję nóg jest naprzemienny prysznic, czyli polewanie ich zimną i ciepłą wodą. Nie przesadzaj jednak z temperaturą ani w jedną, ani w drugą stronę, ponieważ żyły nie lubią szoku termicznego.
Z kolei jeśli godzinami siedzisz za biurkiem i nie masz sposobności do ćwiczeń, wykonaj chociażby te krótkie i szybkie: poruszanie palcami stóp, stawanie na palcach, kołysanie się na stopach, maszerowanie w miejscu czy spacerowanie na piętach to zadania, które każdy może codziennie wykonywać.
Dobrze jest zaopatrzyć się również w specjalne żele kojące do stóp lub w sól z Morza Martwego. Zawiera ona specjalne właściwości dzięki którym pozwala usunąć zmęczenie, bóle i opuchnięcie nóg.
Pamiętaj więc, że nogi to nasz skarb o który warto dbać, przecież tyle dróg do przejścia jeszcze przed nami, tyle miejsc do których warto dotrzeć!
Co jeść by wzmocnić włosy?
Słabe włosy, ze skłonnością do wypadania i łamania się to bardzo częsty problem, dotyczący zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Wypadanie włosów to naturalna kolej rzeczy, codziennie tracimy ich ok. 50, a w okresie wiosennym i jesiennym wypada ich nawet do 80! Setka wypadających włosów mieści sie jeszcze w normie (wszystko jest uwarunkowane gęstością i ich puszystością), natomiast gdy wypada ich znacznie więcej może być to oznaką rozwijającej się choroby. Do nadmiernego wypadania przyczynia się także wzmożone złuszczanie się naskórka głowy, czyli potocznie zwany łupież. Gdy zaobserwujemy te wszystkie objawy powinniśmy czym prędzej sięgnąć po kuracje odbudowującą cebulkę włosa.
Włosy można określić jako swoisty papierek lakmusowy samopoczucia i ogólnej kondycji zdrowotnej. Jeżeli nasza dieta jest uboga w witaminy i składniki mineralne, włosy zaczynają słabnąć i dają nam o tym szybko znać. Dieta w ogromnym stopniu wpływa na wygląd naszej czupryny, dlatego warto wiedzieć co jeść by wzmocnić włosy.
Dieta na piękny włos powinna opierać się na aminokwasach siarkowych, czyli podstawowym składniku keratyny - to budulec łodygi i osłonki włosa produkowany w mieszkach włosowych, dzięki nim włosy są mocniejsze i nie rozdwajają się. Związki te znajdziemy między innymi w taki pokarmach jak: ryby, fasola, wołowina. W siarkę obfitują też: rzodkiewka, czarna rzepa, chrzan, kapusta, brukselka, brokuły, kalafior czy cebula.
Kwasy Omega 3 to kolejny składnik niezbędny dla zdrowia naszych włosów, którego powinniśmy poszukiwać w pożywieniu. Spożywanie porcji tuńczyka, makreli, śledzia lub łososia zaowocuje zatem nie tylko sprawie działającym intelektem, ale i piękną, gładką i lśniącą burzą włosów. Cudownie!
Postaw na żelazo i witaminy A i C, które to wybawią nasze włosy od problemów z wypadaniem. Pierwsze znajdziemy w mięsie. Żelazo zawarte w mięsie jest lepiej przyswajalne niż to mające roślinne źródła. Żelazo wspomaga pracę czerwonych krwinek przenoszących tlen do komórek naszego organizmu, także do mieszka włosowatego – kanału, z którego wyrastają nasze włosy. Rośliny strączkowe, fasola i groch są również bogate w żelazo. Źródłem witamin A i C są przede wszystkim rośliny – szpinak, sałata, kapusta liściasta oraz rzepa. Dzięki tym zielonym produktom włosy pozostaną cudownie nawilżone.
W diecie nie powinno zabraknąć migdałów. Migdały, które niestety rzadko goszczą na naszych talerzach i są przysmakiem, po który sięgamy okazjonalnie, zawierają proteiny i cynk, tak ważne dla odbudowy struktury naszych włosów, tak by stały się one silne i gęste. Podobne właściwości mają jajka, które wzmacniają włosy poprzez zawartość protein i witaminy B-12 oraz biotyny. To żadna nowość – o wszystkich z wymienionych składników odżywczych – prowitaminie B5, biotynie, olejku migdałowym – słyszymy od producentów szamponów, odżywek i masek do włosów. Zamiast jednak bez zastanowienia ulegać ich zapewnieniom, spróbujmy wzbogacić dietę o te składniki, które występują w naturze, zanim jeszcze umieści się je w plastikowej butelce lub tubie.
Na deser wybieraj cytrusy! To nieocenione źródło witaminy C. Kwas foliowy przeciwdziała wypadaniu włosów, więc ważne, aby dietę wzbogacić w produkty z pełnego ziarna. By zasilić dietę w wapń niezbędny dla zdrowia włosów sięgajmy po jogurt naturalny! Pijmy też dużo wody, która oczyści organizm z wszelkich toksyn.
Gonseen – oto właśnie herbata odrodzenia!
Czy wiecie, że herbata na początku traktowana była wyłącznie jako lekarstwo, dopiero później stała się napojem cesarzy i królów. Dzisiaj herbata jest napojem ogólnodostępnym, tak samo jej “ziołowe odmiany”. A co to jest Gonseen? Herbata Gonseen to nowy gatunek herbaty ziołowej. Jej wspaniałe właściwości i wiele zastosowań sprawiają, że została nazwana “herbatą odrodzenia”.
Trochę historii…
Z historią herbaty wiążą się oczywiście Chiny, kolebka, gdzie powstał napój cesarzy. Jedna z legend głosi, iż początki herbaty sięgają aż roku 2737 p.n.e, wtedy też bowiem chiński cesarz Shennong przez przypadek zaparzył napar z liści herbaty. Herbata znana jest w Chinach od 4 tysięcy lat, natomiast do Europy trafiła dopiero na początku XVII wieku. Lecznicze właściwości herbat znane były od dawien dawna. Na początku była traktowana wyłącznie jako lekarstwo, później jej picie stało się rytuałem i przywilejem cesarzy i królów. Dzisiaj jest jednym z najpopularniejszych napojów do picia, w wielu krajach zrodziły się nawet różne sposoby picia herbaty, np. znany angielski five o’clock czy japońska ceremonia picia herbaty.
Jeśli mowa o walorach zdrowotnych to zaradzimy, Dr. Nona proponuje herbatę Gonseen, która pozytywnie wpływa na układ trawienny, sercowo-naczyniowy, oddechowy, immunologiczny oraz nerwowy. Stanowi podstawę programów leczniczych dla każdej choroby. Gonseen to zupełnie nowe spojrzenie na oczyszczanie organizmu. To specjalnie dobrany zestaw roślin, bogatej w wysokiej jakości białka. Ponadto może być zamiennikiem kawy, stanowi bowiem źródło energii na cały dzień.
Na co i jak stosować Herbatę Gonseen?
• Na przeziębienie
Zaczął się okres jesienny, a co za tym idzie czas przeziębień. Jeśli dopadło Cię choróbsko, 4-5 filiżanek świeżo zaparzonej herbaty Gonseen powinno poprawić Twoje samopoczucie. Warto też dmuchać na zimne i wypijać profilaktycznie 2-3 filiżanki dziennie. Herbatka Gonseen sprawdzi się także na katar. Na katar zakrapiaj do nosa ciepły napar z Gonseen 6-8 razy dziennie.
• Na ból głowy
Nie zawsze przecież musimy sięgać po tabletki przeciwbólowe, zwłaszcza, że zostawiają ślad w naszym organizmie, nasza wątroba nie przepada za takimi specyfikami. Wypij szklankę gorącej, świeżo parzonej herbaty Gonseen, usiądź na chwilę z zamkniętymi oczami i odpręż się.
• Na bolące stawy
Masaże świetnie rozluźniają obolałe miejsca ciała. Jednak sam masaż może nie wystarczyć, wcześniej przygotuj do niego specjalną oliwkę. Jak ją przygotować? Weź 8-10 wykorzystanych i podsuszonych saszetek herbatki i włóż do naczynia. Zalej je oliwą z oliwek i gotuj w kąpieli wodnej przez 40 minut. Następnie odstaw na 2 doby. Po tym czasie wyciśnij saszetki, przecedź oliwę do czystego naczynia i tak przygotowaną oliwkę stosuj do nacierania, do masaży bolących stawów.
• Na zmęczone oczy
Dobrym rozwiązaniem będzie kompres z wcześniej zużytej torebki. Po długim siedzeniu przed monitorem komputera oczy mogą swędzieć, boleć, być zaczerwienione. Wcześniej zużyte torebki herbaty włóż na chwilę do gorącej wody, a następnie połóż na oczy na 7-10 minut.
• Na zatrucia
Jeśli masz objawy zatrucia, zastosuj ścisłą dietę, pij tylko herbatę Gonseen.
• Na zaparcia
Przed snem pij chłodną herbatę Gonseen, (parz ją nie więcej niż 10 minut), ze świeżym mlekiem. Proporcje to 1:1.
• Na ból żołądka, na zgagę
Najlepiej w takich przypadkach pić świeżo parzoną herbatę Gonseen przed jedzeniem.
• Na wysokie ciśnienie, wysoki poziom cholesterolu
Gonseen poprawia obniża ciśnienie i poprawia krążenie krwi w mózgu, dlatego, najlepiej pić herbatkę ziołową regularnie, tak aby dmuchać na zimne.
• Na poparzenia
Jeśli się poparzyłeś, nasącz watkę naparem Gonseen i przyłóż na poparzone miejsce. Pamiętaj przy tym, aby stale zwilżać gazę.
• Na wypadające włosy
Terapia herbatą Gonseen na słabe włosy opiera się na płukaniu włosów specjalną miksturą. Weź trzy wykorzystane saszetki herbaty Gonseen, zalej je 1/2 litra gorącej wody i parz przez 20 minut. Płucz tym włosy co najmniej 2 razy w tygodniu. Oprócz tego pij rano herbatę Gonseen. Taka terapia sprawi, że włosy będą mocniejsze.
• Na kaca
Dzień po… Przesadziłeś z alkoholem, a teraz umierasz? Aby lepiej się poczuć, zastosuj dietę z Gonseen z dodatkiem soku z cytryny. Stosuj, aż do pojawienia się apetytu.
Jak widać zastosowań herbatki ziołowej Gonseen jest naprawdę wiele. Spokojnie można ją stosować na wiele dolegliwości.
A jak parzyć herbatę Gonseen?
Torebkę herbaty parz na 0,5 l gorącej, ale niewrzącej wody w ciągu 5-7 minut. Najlepiej wypić 1 szklankę na czczo, drugą w ciągu dnia do godziny 18. Tę samą torebkę można wykorzystywać powtórnie. Nie wyrzucaj wykorzystanych torebek, mogą być później użyte jako okłady, kompresy.
Po co truć się lekami? Czasami wystarczy zwykła terapia ziołowa i dolegliwości powinny ustać.
Opracowała: Elżbieta Kasztelaniec, Mikrobiolog
Herbata Gonseen – apteka w szklance!
Herbata oczyszczająca Gonseen to tradycja i nowoczesność w jednej filiżance. Aromatyczny ziołowy napar, którego wszechstronne działanie zaskakuje nas już od wielu lat, został stworzony aby przywracać harmonię i dobrostan zarówno u chorych, jak i u zdrowych, dostarczać witamin, fito składników odżywczych i minerałów naturalnego pochodzenia. Wypij choć jedną filiżankę tej dobroczynnej herbaty, a już nigdy nie zamienisz jej na żadną inną!
Herbata Gonseen – szczypta historii
Choć formułę tego dobroczynnego naparu opracowano stosunkowo niedawno, jej poszczególne składniki znane są od setek, jeśli nie – tysięcy lat! Jak podają zagraniczne źródła, niesamowita siła herbatki Gonseen wywodzi się jeszcze z czasów antycznych i swoistej czci jaką wówczas otaczane były drzewa oliwne. Ich uzdrawiające właściwości znane są już od przeszło 5500 lat – mają swoje szczególne miejsce nawet w Biblii! To właśnie te niepozorne rośliny, dziś najpopularniejsze w krajach śródziemnomorskich (a zwłaszcza ich kuchni – przepyszne oliwki!), przez badaczy Pisma Świętego wskazywane są jako biblijne „Drzewo życia”, którego liście miały „służyć do uzdrawiania narodów” (Objawienie 22:2). Dzięki nowoczesnej nauce Dr Nona była w stanie rozdzielić wierzenia i fakty – choć w tym przypadku nie odbiegały od siebie zbyt daleko – i tak właśnie powstała herbata Gonseen, której podstawę działania stanowią liście oliwki!
Co takiego ma w sobie herbata oczyszczająca Gonseen?
Wieloletnie badania i próby kliniczne, poparte wiekową tradycją medycyny naturalnej pozwoliły firmie Dr Nona opracować unikalny skład tej rewelacyjnej herbatki – to właśnie dzięki idealnie dobranym proporcjom ziół i minerałów z Morza Martwego herbata Gonseen stała się niesamowicie skutecznym suplementem diety, który mogą stosować wszyscy, bez ograniczeń! Zestaw jej wyselekcjonowanych komponentów pozwala efektywnie oddziaływać na organizm, wykazując się silnym, pozytywnym wpływem na układ trawienny, sercowo-naczyniowy, oddechowy, immunologiczny i nerwowy.
Głównymi składnikami herbatki są już wspomniane liście oliwki europejskiej oraz pędy ostrokrzewu paragwajskiego. Dowiedziono naukowo, że te pierwsze zawierają wiele cennych antyoksydantów, wykazują silne działanie lecznicze m.in. przeciwcukrzycowe i przeciwmiażdżycowe, mają właściwości odmładzające, immunostymulujące, przeciwzapalne. Skutecznie walczą z komórkami rakowymi. Natomiast ostrokrzew paragwajski, rodem z Ameryki Południowej to podstawa popularnej herbaty Yerba-Mate, którą Indianie Guarani od czasów prekolumbijskich piją, aby zapewnić sobie pełnię zdrowia – wzmocnić organizm i jego odporność, oczyścić krew, zwalczyć zmęczenie i zredukować stres! Zdrowotne działanie obydwu tych roślin wzmocnione zostało przez ekstrakty z:
- lebiodki pospolitej (m.in. właściwości dezynfekujące i odtruwające, przeciwbiegunkowe i przeciwskurczowe),
- mięty pieprzowej (pozytywne oddziaływanie na przewód pokarmowy),
- nasion marchwi (dla wzmocnienia organizmu i regulacja przemiany materii, ponadto rewelacyjne efekty w komplementarnym leczeniu białaczki, choroby wieńcowej, zaburzeń wzroku i miażdżycy i wielu innych),
- macierzanki piaskowej (m.in. wzmacnia system nerwowy),
- chryzantemy jadalnej (środek uspakajający, bakteriobójczy i grzybobójczy; leczy migreny), oraz
- lucerny (działanie silnie odtruwające, leczy i hamuje rozwój nowotworów układu pokarmowego).
Herbata Gonseen została wzbogacona także o Halo Kompleks minerałów z Morza Martwego – opatentowany przez firmę Dr Nona składnik z biologicznie aktywnym wyciągiem białkowym! Działa on już na poziomie DNA naszego organizmu – przyśpiesza regenerację, pobudza do działania, pomaga we wchłanianiu innych dobroczynnych substancji, które zawiera herbata Gonseen.
Dlaczego herbata Gonseen, a nie inna?
Dzięki połączonemu działaniu aktywnych, roślinnych i mineralnych wyciągów herbata Gonseen spożywana regularnie wykazuje pozytywne rezultaty w komplementarnym leczeniu m.in. chorób układu pokarmowego i zatruć, nadciśnienia, migrenowych bólów głowy, cukrzycy, problemów z wątrobą, miażdżycy i innych chorób układu krwionośnego. Wspomagająca odchudzanie herbata Gonseen wspomaga oczyszczanie organizmu z zalegających w nim toksyn i szkodliwych produktów przemiany materii, a skutki tego procesu zauważysz w poprawie wyglądu skóry oraz ogólnej poprawie samopoczucia. Poczujesz przypływ energii i będziesz bardziej odporny na stres, twoja zdolność do koncentracji wzrośnie, polepszy się również pamięć (pozytywne skutki dla systemu nerwowego)! Mało kto wie, ale herbata Gonseen jest idealna również do stosowania zewnętrznego – w formie okładów, czy kompresów na oparzenia, ranki czy podrażnienia! A jak i kiedy jeszcze można jej używać?
Herbata doskonale działa na przeziębienia, na migrenę, na bolące stawy, na zmęczone oczy, na zatrucia, zaparcia i nieżyt żołądka; w przypadku, gdy Twoje ciśnienie jest za wysokie lub za niskie; na jesień i na wiosnę, kiedy obserwujesz u siebie wypadanie włosów, w okresach wzmożonej pracy i obciążeń psychicznych… Podczas badań prowadzonych przez Dr Nona zaobserwowano, że oczyszczająca herbata Gonseen wykazuje pozytywne działanie jako podstawa programów leczniczych w praktycznie każdej chorobie – dlatego tworzy ona podłoże do działania innych preparatów.
Jak pisze nasza zadowolona Klientka, Danuta:
Herbata Gonseen to herbata życia! Uczyniła tyle dobrego, dla mnie i moich bliskich, że w słowach nie da się opisać jej zbawiennego działania! Usłyszałam o niej, gdy cierpiałam na straszne bóle głowy i często chorowałam. Zaczęłam ją pić codziennie. Zauważyłam, że wzmocnił się mój układ odpornościowy, bóle głowy i żołądka odeszły jak ręką odjął, a skóra, włosy i paznokcie wzmocniły się. Herbata Gonseen ma działanie uspokajające, ale jednocześnie sprawia, że człowiek czuje się rześki i pełny energii przez cały dzień. Gonseen pomaga wydalać toksyny i normalizuje ciśnienie. Przekonałam się o tym podczas wizyt kontrolnych w przychodni – moje wyniki badań krwi, ciśnienia i cholesterolu są bardzo dobre, mimo, że mam już ponad 50 lat. Gonseen to herbatka, od której dzień zaczyna cała moja rodzina. Jedna filiżanka przed śniadaniem i wszyscy w pełni możemy cieszyć się życiem!
Sami nie ujęlibyśmy tego lepiej! Herbata Gonseen jest dla Ciebie zawsze wtedy, kiedy tego potrzebujesz!
Kosmeceutyki – inaczej kosmetyki lecznicze!
Termin „ kosmeceutyki ” został użyty po raz pierwszy w 1980 roku przez jednego z twórców nowoczesnej kosmetologii – prof. Alberta M. Kligmana z Uniwersytetu Pensylwanii – w stosunku do produktów zawierających retinoidy (kwasowe pochodne witaminy A). Przez długie lata był używany raczej rzadko i wyłącznie w kręgach specjalistów – dziś, choć wciąż mało popularny, powoli wkrada się na kosmetyczne salony. Dlaczego warto zwrócić uwagę na kosmeceutyki? Postaramy się wyjaśnić w tym artykule.
Kosmeceutyki – preparaty do zadań specjalnych.
Nasza skóra jest narażona dzisiaj na szereg niebezpieczeństw – stres, wpływ zanieczyszczonego środowiska, chemiczne substancje zawarte nie tylko w środkach do codziennej higieny, ale równie często w pożywieniu – to tylko niektóre z nich. Pod ich wpływem nasza skóra staje się coraz bardziej wrażliwa i podatna na różnego typu uszkodzenia – pękające naczynka, hiperpigmentacja, trądzik kosmetyczny czy fotostarzenie – to tylko niektóre z nich. Nie dziwi więc fakt, że wybierając produkty do pielęgnacji skóry częściej niż na deklaracje na opakowaniu zwracamy uwagę na informacje o składnikach aktywnych – poszukujemy produktów o intensywnym, a przede wszystkim skutecznym działaniu. To w końcu one będą w najbliższym czasie troszczyć się o nasz wygląd! Niewielu jednak wie, że cały sekret tkwi w odpowiednim stężeniu wyszczególnionych w składzie związków aktywnych – i tu pojawia się problem. Zwyczajne, drogeryjne kosmetyki, choć przyjazne składem nie są w stanie zapewnić nam spektakularnych efektów – stężenie zawartych w nich składników jest nikłe. Tutaj wkraczają kosmeceutyki – szczególna grupa produktów balansujących na granicy pomiędzy kosmetykiem a farmaceutykiem.
Czym charakteryzują się kosmeceutyki
Kosmeceutyki to produkty dla wymagających – mają szczególne właściwości ochronne i pielęgnacyjne, są w stanie zredukować, a nawet usunąć niektóre defekty skórne (np. trądzik i łojotok, cellulit, zmarszczki, czy łysienie). Od zwykłych kosmetyków kosmeceutyki różni bogatszy skład i o wiele wyższe stężenie substancji aktywnych, dlatego oprócz działania pielęgnacyjnego mają kosmeceutyki delikatne właściwościami lecznicze i/lub wspomagające leczenie. W składzie tych produktów pierwszoplanową rolę grają związki chemiczne, które mają potencjał modyfikowania czynności komórek i wpływu na fizjologiczne procesy zachodzące w ludzkiej skórze, a więc kosmeceutyki charakteryzują się jedną z cech zarezerwowanych dla lekarstw. Do szczególnie dobroczynnych substancji, które zawierają kosmeceutyki zaliczyć można m.in. witaminy (retinol, niektóre pochodne tokoferolu, lipofilowe formy kwasu askorbinowego i pantenol), antyoksydanty, związki organiczne, pochodzenia roślinnego (fitoestrogeny, flawonoidy, alfa-hydroksykwasy – kwasy AHA), cytokininy, filtry słoneczne, ceramidy, kolagen, tlen i niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe. Kosmeceutyki zazwyczaj pozbawione są sztucznych polepszaczy, barwników , aromatów czy konserwantów, które mogą uczulać i podrażniać skórę. W procesie ich produkcji wykorzystuje się najnowsze osiągnięcia biotechnologii i farmakologii.
Kosmeceutyki sygnowane marką Dr Nona
Jeżeli kosmeceutyki to to, czego szukasz - skorzystaj z dobroczynnych produktów Dr Nona! Kosmeceutyki tej firmy to preparaty o działaniu wielofunkcyjnym, wpływających na procesy fizjologiczne skóry – zarówno bezpośrednio jak i pośrednio. Pielęgnują ja, stymulują regenerację, zwiększają odporność, opóźniają procesy starzenia , a przede wszystkim są niezastąpione jeżeli walczysz z uporczywym trądzikiem, cierpisz na nawracające alergie i inne problemy, z którymi zwyczajne kosmetyki już dawno przestały sobie radzić.
Kosmetyki Dr Nona to wieloskładnikowe, aktywne biologicznie preparaty, zawierające m.in. najwyższej jakości stężone witaminy A, E, C, czyste wyciągi roślinne, szeroką gamę antyutleniaczy oraz innowacyjny kompleks bioorganomineralny, składnik mający nie tylko większość niezbędnych makro i mikroelementów, ale przede wszystkim białkowy wyciąg z Archebakterii – jego aktywne działanie na poziomie struktury DNA udowodniono naukowo! Ponadto kosmetyki Dr Nona nie zawierają szkodliwych parabenów i SLS-ów, nie powodują uczuleń, nie blokują ujść gruczołów łojowych, są lekkie, delikatne i łatwo penetrujące – dzięki czemu mogą być stosowane również przez dzieci, alergików i osoby starsze! Ze względu na te i inne walory produkty firmy Dr Nona pretendują do miana kosmeceutyków – preparatów cieszących się coraz większym uznaniem nie tylko ich użytkowników, ale również specjalistów – dermatologów, kosmetologów jak również farmaceutów!
Kosmeceutyki Dr Nona stymulują naturalne procesy odnowy i regeneracji skóry, stanowią bezpieczną ochronę przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, maksymalizują i przyspieszają procesy naprawcze uszkodzonej lub podrażnionej skóry. Poprawiają ogólny stan skóry i uwydatniają jej piękno! O ich skuteczności świadczą znakomite rezultaty pacjentów na całym świecie, potwierdzają je również ponad 20-letnie badania i próby kliniczne
Czy mogę bez obaw stosować kosmeceutyki?
Kiedy krytycznym okiem spojrzymy na efekty uzyskiwane przy stosowaniu preparatów drogeryjnych w porównaniu z produktami jakimi są kosmeceutyki - różnica jest diametralna. Takie porównania często wywołują obawy u osób, które nie do końca wiedzą czym są kosmeceutyki i traktują jej jako droższe i o wiele silniejsze w działaniu biologicznym odpowiedniki powszechnie dostępnych produktów – również jeśli chodzi o skutki uboczne. To obawy nie do końca uzasadnione – kosmeceutyki to naturalne produkty znane od setek, jeśli nie tysięcy lat! Tak, tak – to nie żart! Z ich dobrodziejstw korzystała już sama Kleopatra – stosując maseczki mineralne z błota z Morza Martwego, zabiegi wygładzające z użyciem soli czy zmiękczające skórę kąpiele w mleku! Okazuje się zatem, że tylko nazwa kosmeceutyki jest nowa – zaś same preparaty i produkty należące do tej kategorii towarzyszą człowiekowi od zarania dziejów. To dar matki natury, z którego powinniśmy korzystać – zwłaszcza dziś – w dobie pielęgnacji skóry zdominowanej przez sztucznie wytworzone, chemiczne środki i kosmetyki. Kosmeceutyki przewyższają je nie tylko bogatym, naturalnym składem, ale również o wiele szerszym spektrum działania – dlatego nie stawiajmy tych dwóch, zgoła odmiennych grup produktów w jednym szeregu!
Kosmeceutyki to preparaty, które nie tylko zadbają o piękny wygląd Twojej skóry, ale również wspomogą proces leczenia wielu schorzeń – to idealne uzupełnienie kuracji zaleconej przez lekarza-specjalistę – tak w trakcie jej trwania, jak i po zakończeniu, dla podtrzymania osiągniętych efektów oraz zapobieżenia nawrotom przykrych dolegliwości! Ponadto, dzięki swojemu szerokiemu wachlarzowi właściwości kosmeceutyki są również doskonałym dodatkiem do zabiegów medycyny estetycznej – polecanym przez specjalistów!
Jeżeli i Ty poszukujesz produktów, które nie tylko zaspokoją podstawowe potrzeby Twojej skóry, ale przede wszystkim dostarczą jej wszelkich niezbędnych składników odżywczych oraz w bezpieczny i nieinwazyjny sposób zapewnią jej piękny i zdrowy wygląd – wypróbuj kosmeceutyki! Podaruj sobie zdrowie i luksus w tym samym czasie – to kombinacja nie do odrzucenia!
Kosmetyki naturalne – zdrowy trend w kosmetyce, czy chwyt marketingowy?
Kosmetyki naturalne i wszelkie pojęcia pokrewne to ostatnimi czasy zwroty bardzo popularne. Przewijają się w licznych programach telewizyjnych, kolorowych czasopismach kobiecych, w dyskusjach na łamach Internetu… Wielu producentów używa tych haseł jako wabików na spragnionych kontaktu z naturą, inni szczerze podkreślają specjalne właściwości swoich produktów. Ale czym tak naprawdę charakteryzują się kosmetyki naturalne? O co tyle szumu?
Kosmetyki naturalne – dobro płynące z natury.
Współczesny świat znacznie ogranicza nasz codzienny kontakt z naturą – przemieszczamy się za pomocą pojazdów mechanicznych, pracujemy zamknięci w klimatyzowanych pomieszczeniach, również w domu, w wolnych chwilach wolimy poleżeć na kanapie przed telewizorem, niż wyjść na świeże powietrze. A przecież więź z naturą jest nam niezbędna do funkcjonowania całego organizmu! Nasze ciało jest sprzężone z biologicznym rytmem ziemi, pór roku, dni i nocy – dlatego kontakt z przyrodą odpręża, regeneruje oraz pozytywnie stymuluje. Niestety większość z nas cierpi na jego niedostatek, przez co jesteśmy bardziej podatni na stres oraz żyjemy w ciągłym napięciu – fizycznym i psychicznym.
Kosmetyki naturalne mają za zadanie przywrócić naszą nadwyrężoną więź z przyrodą oraz dostarczyć tych substancji, których sami nie potrafimy sobie zapewnić. Kosmetyki naturalne zawierają bowiem wyłącznie składniki pochodzenia organicznego – czyste ekstrakty roślinne i mineralne (tj. olejki eteryczne, ekstrakty ziołowe, oleje mineralne), a obecność pochodnych ropy naftowej, sztucznych barwników i aromatów, drażniących konserwantów ograniczona jest w nich do niezbędnego minimum. Zwyczajowo również nie odnajdziemy w nich składników pochodzenia zwierzęcego – jeżeli już, to dozwolone są wyłącznie takie, których pozyskiwanie nie wywołuje cierpienia zwierząt, np. mleko czy miód. Ze względu na takie obostrzenia dotyczące składu surowcowego tych produktów nazywa się je również kosmetykami ekologicznymi lub organicznymi, często z przedrostkiem „bio” lub „eko”. Kosmetyki naturalne stanowią zupełnie nowy trend w codziennej pielęgnacji – powrót do tradycji i wiedzy naszych praprzodków. Niosą zdrowie i piękno płynące wprost z natury!
Czym wyróżniają się kosmetyki naturalne?
Kosmetyki naturalne pobudzają i wspomagają skórę w jej naturalnych funkcjach fizjologicznych, bez zakłócania naturalnego rytmu i procesów odnowy. Dzięki przyjaznemu i delikatnemu składowi nie wywołują podrażnień i alergii, doskonale nawilżają, odżywiają i łagodzą skórę. Nie zawierają substancji, które mogłyby zagrażać ludzkiemu zdrowiu są więc bezpieczne zarówno dla dzieci,osób obdarzonych cerą wrażliwą i skłonną do podrażnień, jak i tych dotkniętych różnymi problemami dermatologicznymi. Kosmetyki naturalne mogą stosować wszyscy – potwierdzają to pozytywne wyniki badań!
Aby zrozumieć na czym polega ich fenomen wystarczy przyjrzeć się zasadzie działania opartych o syntetyczne składniki kosmetyków konwencjonalnych. Większość z nich zawiera szereg chemicznych substancji, mających za zadanie sztucznie poprawić kondycję naszej skóry (przede wszystkim silikony, botoX, kremy liftingujące,których doraźny efekt jest natychmiastowy) – gdy je stosujemy cera wygląda zdrowo i promiennie, jest elastyczna, napięta i jędrna. Niestety efekt jest krótkotrwały – kiedy przestajemy stosować dany krem czy balsam – skóra bardzo szybko wraca do stanu początkowego lub jeszcze gorzej. Kosmetyki naturalne działają inaczej – ich zadaniem jest nie sztuczne podniesienie walorów naszej cery, ale przywrócenie jej naturalnych funkcji oraz pobudzenie procesów samoregeneracyjnych. Choć efekty nie są widoczne tak szybko jak w przypadku kosmetyków syntetycznych, to są one o wiele bardziej trwałe. Skóra, którą pielęgnują kosmetyki naturalne jest zdrowa i pełna życia! Kosmetyki naturalne nie walczą z pierwotnymi procesami zachodzącymi w skórze tylko je aktywnie wspierają!Preparaty te nie niszczą naturalnej powłoki ochronnej skóry, umożliwiają swobodną cyrkulację wszystkich niezbędnych substancji.
Czy kosmetyki naturalne mają jakieś wady?
Niestety, kosmetyki naturalne – choć bardzo im blisko – ideałem nie są. Od osoby je stosującej wymagają systematyczności i sporej dawki cierpliwości. Dlaczego? Ze względu na te same cechy, które są ich zaletami – a więc działające w zgodzie z naszym biologicznym rytmem składniki pochodzenia naturalnego. Działają one znacznie wolniej niż ich syntetyczne odpowiedniki, zwłaszcza jeżeli nasza skóra przyzwyczajona jest do tych drugich. Na szczęście to jedyna niedogodność na którą można narzekać stosując kosmetyki naturalne – ponadto przemijająca!
Kosmetyki naturalne firmy Dr Nona
Jeżeli uważasz, że kosmetyki naturalne to produkty stworzone dla Ciebie – zachęcamy do wypróbowania szerokiej gamy kosmetyków i suplementów marki Dr Nona. Zawierają one wyłącznie najwyższej jakości składniki roślinne i mineralne pozyskiwane z czystych ekologicznie rejonów Morza Martwego. Nie znajdziecie w nich żadnej szkodliwej chemii, parabenów, sztucznych zapachów ani barwników. Również substancje konserwujące pochodzą z natury, a nie laboratorium chemika! Receptury tych produktów zostały stworzone w oparciu o wiedzę i doświadczenie lekarzy – dlatego możecie mieć pewność, że obietnice producenta w tym przypadku zostaną spełnione.
Kosmetyki naturalne Dr Nona nie tylko harmonizują funkcjonowanie skóry, pobudzają jej regenerację i metabolizm, ale zastosowane w odpowiedni sposób są w stanie wspomóc proces leczenia wielu schorzeń i dolegliwości – np. maska iłowa, która odżywia, wygładza i regeneruje doskonale sprawdza się przy cellulicie, problemach ze stawami, zatokami czy chorobami skóry, a balsam do ciała Solaris jest niezastąpiony przy trądziku czy oparzeniach. Z kolei Krem Dynamiczny wykazujący działanie przeciwzapalne, przeciwbólowe i rozkurczowe sprawdza się przy migrenach, bólach stawów, postrzyknięciach. Niezastąpionym produktem w każdym domu może być sól z Morza Martwego, którą możemy używać do płukania gardła, irygacji, kompresów na stawy czy haluksy, a także jako kąpiel przy chorobach skóry. Nie bez znaczenia jest fakt, że wszystkie produkty Dr Nona gruntownie przebadano, a ich działanie zostało potwierdzone licznymi certyfikatami i dyplomami.
Wprawdzie kosmetyki naturalne są specyfikami nieco droższymi niż ich konwencjonalne odpowiedniki, jednak warto w nie zainwestować – to inwestycja bezcenna, bo w zdrowie własne i najbliższych! Wspaniale dbają nie tylko o urodę, piękno oraz pielęgnują nasze ciało, ale przede wszystkim mają ogromny wpływ na wszystko to, co kryje się za słowem zdrowie! Polecamy!
Kosmetyki z Morza Martwego – gdzie tkwi ich sekret?
Naturalne kosmetyki z Morza Martwego znane są przede wszystkim dzięki unikatowym właściwościom pielęgnacyjno-leczniczym. To prawdziwy fenomen, który od kilku lat z powodzeniem podbija cały świat! Jednak w rzeczywistości nie jest to żadna nowość – z uzdrawiających mocy minerałów z Morza Martwego korzystano jeszcze w czasach antycznych. Gdzie skrywa się sekret takiej popularności? W tym artykule spróbujemy znaleźć odpowiedź na to pytanie!
O zaletach kosmetyków wyprodukowanych na bazie substancji pozyskiwanych ze słonych wód Morza Martwego można napisać niejedną książkę – tak złożone i wieloaspektowe jest ich działanie. To oczywiście zasługa miejsca z którego pochodzą – basenu Morza Martwego i dziewiczych terenów go okalających. To prawdziwy fenomen w świecie przyrody: Morze Martwe to miejsce z gruntu nieprzyjazne dla organizmów żywych, a w swej istocie będące prawdziwą fontanną życiodajnych substancji – na bazie których od setek lat powstają naturalne kosmetyki.
Co mają w sobie kosmetyki z Morza Martwego?
To, co niegdyś wprawiało w zdumienie kuracjuszy odwiedzających rejony Morza Martwego, zachwyca również dziś. Jednak dzięki wiedzy jaką zdobyliśmy w ciągu setek lat, nie musimy tak jak historyczna Kleopatra, czy król Salomon tłumaczyć ich za pomocą wpływu nadprzyrodzonych sił. Dzięki wieloletnim badaniom naukowym wiemy, że o rewelacyjnych właściwościach tamtejszych wód stanowi ich skład chemiczny. Wymienić możemy tu minerały z Morza Martwego takie jak magnez, który ma działanie antystresowe i bardzo dobry wpływ na skórę; pobudzający metabolizm i przyczyniający się do prawidłowego funkcjonowania układu sercowo-naczyniowego potas; bakteriobójczy brom, który również sprzyja odnowie komórkowej; jod – słynący z regulującego wpływu na pracę tarczycy; fluor i fosfor, które należą do składników niezbędnych w budowie tkanki kostnej, czy regulujące prawidłowe nawilżenie skóry związki siarki… Liczba aktywnych związków chemicznych – makro i mikroelementów oraz pierwiastków śladowych zbliża się do czterdziestu!
Nie powinno zatem dziwić nikogo, że naturalne kosmetyki z Morza Martwego mają pozytywny wpływ nie tylko na pielęgnację skóry twarzy i ciała, ale również na wiele problemów zdrowotnych – zwłaszcza dermatologicznych!
Właściwości naturalnych kosmetyków
Siła pierwiastków i minerałów, które zostały zamknięte w formułach kosmetyków pielęgnacyjnych, działa przede wszystkim na poprawę ukrwienia skóry – dzięki temu jest ona również dotleniona i zaopatrzona we wszystkie niezbędne składniki odżywcze. Ponadto badania kliniczne dowiodły, że mają one również działanie kondycjonujące na włókna elastyny i kolagenu – dokładnie te, które odpowiadają za to, że nasza skóra wygląda młodo, jest elastyczna, jędrna i gładka. Nie bez znaczenia jest działanie bakteriobójcze i przeciwzapalne– kosmetyki z Morza Martwego wykazują rewelacyjne efekty u osób mających cerę tłustą, skłonną do łojotoku i trądzikową. Już po kilkukrotnym zastosowaniu kosmetyków z kompleksem minerałów z Morza Martwego widać poprawę: skóra jest dogłębnie oczyszczona, uspokojona i zmatowiona, zaczerwienienia bledną, a koloryt staje się ujednolicony. Co ważne – poddając skórę kuracjom tego rodzaju kosmetykami, zapewniamy jej nie tylko piękny wygląd, ale również pomoc w sprawowaniu jej naturalnych funkcji! Dlatego o wiele lepiej radzi sobie ona z uporczywymi schorzeniami – łuszczycą, egzemami, atopowym zapaleniem skóry, czy różnego pochodzenia alergiami. Podstawą będzie tu kąpiel w soli z Morza Martwego czy też stosowanie takich kosmetyków jak Balsam Solaris czy Mleczko do twarzy.
Kosmetyki z Morza Martwego to 100% natury!
Naturalne kosmetyki z Morza Martwego charakteryzują się doskonałymi składami. Oprócz omówionych już minerałów często ich działanie wzmacniane jest innymi substancjami pochodzenia organicznego, jak na przykład wysokiej jakości olejkami eterycznymi, ekstraktami roślinnymi czy (jak w przypadku kosmetyków Dr. Nona) unikalnym wyciągiem Halo Kompleks. Ponadto w kosmetykach tych unika się dodawania substancji szkodliwych – takich jak drażniące związki SLS, czy niebezpieczne dla skóry i zdrowia parabeny i konserwanty.
Czy uda nam się odkryć sekret, który skrywają kosmetyki z Morza Martwego?
Pomimo oczywistych zalet kosmetyków wyprodukowanych na bazie substancji z Morza Martwego, trudno jest wskazać na jedną jedyną cechę, która mogłaby stanowić o sekrecie ich działania i popularności. Jesteśmy przekonani, że każdy, kto choć raz ich wypróbował mógłby bez zawahania wskazać nawet kilka produktów, które według niego są tymi najistotniejszymi. A może właśnie w tym tkwi cała magia? Może kosmetyki z Morza Martwego są tak niesamowite, dlatego, że bezbłędnie trafiają w potrzeby każdego, kto zdecyduje się ich użyć? Nawet badacze, którzy od lat zajmują się fenomenem Morza Martwego nie wiedzą, co tak naprawdę decyduje o jego uzdrawiającej mocy. Co więcej: są przekonani, że to morze dalej skrywa nieprzebrane bogactwo składników istotnych z punktu widzenia i kosmetyki i medycyny i … po prostu każdego człowieka.
Nadmierna potliwość stóp – jak sobie z nią radzić?
Nadmierna potliwość stóp dla wielu osób stanowi temat tabu. Problem daje o sobie mocno znać szczególnie latem i potrafi skutecznie uprzykrzyć życie osobom, które cierpią na tę przypadłość. Z nadpotliwością stóp ciężko sobie poradzić – ale nie jest to niemożliwe. W jaki sposób należy uderzyć w ten uciążliwy problem tak, żeby rozwiązanie było skuteczne i długotrwałe? W jaki sposób powinniśmy zmienić nasze codzienne nawyki tak, aby rozprawić się z nadmierną potliwością stóp, ale zarazem nie zaszkodzić naszemu zdrowiu?
Każdy z nas się poci. Chociaż może się to wydawać niezrozumiałe, pocenie się stanowi jeden z najbardziej podstawowych procesów rozgrywających się w ludzkim organizmie. Głównym celem wydzielania przez ciało potu jest bowiem regulacja temperatury naszego organizmu.
Pot produkowany jest przez gruczoły potowe, stanowiące tak zwane przydatki skóry. Chociaż gruczoły potowe występują na całym ciele, ich największą ilość można zaobserwować na skórze dłoni i stóp – i właśnie dlatego obszary te są najbardziej narażone na problemy z nadpotliwością. Dzięki procesowi wydzielania potu nasze ciało utrzymuje stałą temperaturę. Gdyby nie pot, temperatura naszego ciała byłaby uzależniona od temperatury otoczenia – jak dzieje się to w przypadku zwierząt zmiennocieplnych. Co więcej, pocenie się pełni również istotną funkcję oczyszczającą - pomaga w oczyszczaniu organizmu ze zbędnych toksyn.
Domowe sposoby na potliwość stóp
Chociaż pocenie się jest pożytecznym procesem, który zachodzi w organizmie każdego człowieka, nadmierna potliwość stóp stanowi uciążliwy problem, z którym można sobie poradzić dzięki wprowadzeniu odpowiednich zmian w zakresie codziennej higieny. Przy nadpotliwości stóp pomocne może się okazać stosowanie sprawdzonych, domowych sposobów, które (w przeciwieństwie do niektórych środków kosmetycznych) nie wpłyną negatywnie na nasze zdrowie. Chociaż działanie syntetycznych blokerów potu bywa efektowne, długotrwałe blokowanie kanalików, którymi powinien wydostawać się oczyszczający z toksyn pot, może prowadzić do podrażnień i chorób skóry. Jakie domowe sposoby na nadmierną potliwość stóp są więc równie skuteczne, co naturalne i bezpieczne?
1. Odpowiednia pielęgnacja – myj stopy codziennie, najlepiej dwa razy dziennie, a w
okresie letnim nawet częściej. Możesz używać do tego specjalnych naturalnych mydełek o delikatnym składzie. Dokładnie osuszaj przestrzeń pomiędzy palcami – jest ona szczególnie podatna na pocenie się! Bardzo pomocne mogą się okazać kąpiele z dodatkiem soli znad Morza Martwego. Taki zabieg SPA dla stóp możesz wykonywać codziennie – po 15-20 minut.
2. Peeling stóp – raz na tydzień wykonuj peeling, dzięki któremu usuniesz zrogowaciały naskórek – co ograniczy nadmierne pocenie się stóp.
3. Ważny jest wybór odpowiedniego obuwia – podczas zakupów pamiętaj, aby wybierać buty przewiewne, wykonane z naturalnych materiałów. A jeśli chodzi o skarpety – noś tylko te bawełniane.
4. Używaj dezodorantów do stóp – przed wyjściem potraktuj swoje stopy dezodorantem damskim lub męskim. Dzięki temu nawet intensywny wysiłek fizyczny czy upalna pogoda nie spowodują, że aktywny wypoczynek lub stresujący dzień w pracy będą wiązały się z niepożądanym poceniem się stóp.
Oczaruj pięknym i śnieżniobiałym uśmiechem
Zdrowe zęby to białe zęby! Ładny uśmiech to pewność siebie, lepsze samopoczucie, czyli więcej powodów do zadowolenia. W renomowanych gabinetach lekarze stomatolodzy oraz technicy dentystyczni polecają nowoczesne metody wybielania zębów oparte na specjalnych żelach wybielających. Metody te są bardzo kosztowne i nie wszystkich stać na taki luksus. Na szczęście osiągnięcie pożądanego i olśniewającego efektu nie jest wcale takie trudne i wystarczy sięgnąć po domowe sposoby i naturalne kosmetyki.
Zacznijmy jednak wpierw od zastanowienia się dlaczego zęby żółkną? Przyczyn może być wiele, ale do najpopularniejszych zalicza się picie kawy i herbaty oraz palenie papierosów. Oczywiście zęby żółkną z wiekiem, a po wielu latach nałogu tytoniowego mogą być w naprawdę kiepskim stanie. Ale są one także szczególnie narażone w okresie dojrzewania, wtedy na pogorszenie ich koloru może wpłynąć przyjmowanie antybiotyków. Pojawiający się kamień nazębny to też przyczyna żółknięcia zębów.
Jeśli zastanawiasz się czy masz zdrowe zęby, warto wcześniej przyjrzeć się swojej cerze. Jeżeli masz problemy ze skórą, może warto wybrać się do dentysty. Wiele z Was pewnie zastanawia się co to ma do rzeczy, co wspólnego ma dentysta z wypryskami na twarzy? Mało osób może zdaje sobie sprawę, ale stan zdrowia uzębienia ma kolosalne znaczenie na ogólny stan zdrowia. I tak właśnie zepsute zęby mają wpływ na choroby serca, płuc, a także mają związek z pogorszeniem się stanu cery. Chodzi tutaj o skupisko bakterii, które pojawia się w przypadku chorych zębów. Gdy zepsuty ząb jest przyczyną wyskakujących na twarzy pryszczy, to pojawiają się one najczęściej w okolicy szczęki, ust i na brodzie. Najbardziej znaną domową domową metodą na śnieżnobiałe zęby jest używanie sody oczyszczonej. Możesz tym płukać jamę ustną lub szczotkować zęby wcześniej nasączoną sodą. Świetnie działa, bo ma odczyn zasadowy, dzięki czemu też hamuje powstawanie bakterii. Ma działanie oczyszczające i ciekawostka: znajduje się w większości past do zębów. Oczaruj wszystkich swoim pięknym uśmiechem.
Odstresowywacze – zatrzymaj się na chwilę
Dzisiejsze czasy charakteryzują się wieczną pogonią za pieniądzem, karierą, sławą czy za lepszym jutrem. Żyjemy coraz szybciej, a stres stał się naszym codziennym towarzyszem. Ten chroniczny prędzej czy później da o sobie znać. O jego obecności w naszym życiu może świadczyć pogorszenie się komfortu snu oraz zmiany związane ze stanem skóry: pod wpływem stresu cera staje się poszarzała, traci koloryt, widoczne stają się wszelkie przebarwienia i pajączki oraz zaczynają pojawiać się zmarszczki. By nie dopadło nas znerwicowanie, warto czasem przystanąć i wziać głęboki oddech. W chwilowym zatrzymaniu się pomocne mogą okazać się nasze odstresowujące rady, do których lektury serdecznie zapraszamy!
Medytacja
Wielu trenerów i doradców życia na stres poleca medytację. Jej praktykowanie jest proste i przynosi zaskakujące rezultaty. Jak zatem należy ją wykonywać?
Usiądź w wygodnej pozycji i spróbuj oczyścić umysł z myśli (możesz skoncentrować się na uspokajającym obrazie, słowie lub frazie, jeśli to pomaga). Możesz również się pomodlić – jeśli to odpowiada Twoim religijnym wierzeniom. Modlitwa, niezależnie od religii, może być bardzo skutecznym sposobem na wydostanie się myśli z własnej głowy.
Spacerem po spokój umysłu
Nawet jeśli dysponujesz jedynie pięcioma wolnymi minutami – idź na spacer! Celem jest dostanie się daleko od bezpośredniego źródła stresu i uspokojenie się Kilka minut zgromadzi twoje myśli i to wszystko czego potrzebujesz, aby uzyskać potrzebną perspektywę.
Obejrzyj zabawny film
Bo przecież śmiejąc się do rozpuku nie możemy pozostać zdenerwowani! Obejrzyj swoją ulubioną komedię lub dobry skecz kabaretowy. Przekonasz się, że wracając do rzeczywistości poczujesz sie znacznie lepiej.
Skosztuj cudownego naparu
Jeśli czujesz się zestresowany pamiętaj, że odstresowująca moc kofeiny jest właściwie niczym więcej niż chwilowym złudzeniem. Natomiast ciepły, kojący kubek herbaty ziołowej stanowi zdecydowanie lepsze rozwiązanie. Rozsmakuj się w herbacie Gonseen Dr Nona i poczuj jej rewelacyjne działanie na cały organizm! Gonseen uspokaja i podnosi koncentrację umysłową, a także wytrzymałość fizyczną i psychiczną przy silnych obciążeniach oraz stanach stresowych. Ponadto, herbata doskonale oczyszcza cały organizm!
Weź wolne, głębokie oddechy
Kiedy jesteśmy zestresowani mamy tendencję do szybszego oddechu – bierzemy płytkie oddechy. Skoncentruj się na oddychaniu (możesz to zrobić w połączeniu z medytacją lub modlitwą).
Weź kąpiel w solach Dr Nona
Nic nie koi lepiej niż gorąca kąpiel w solach z Morza Martwego… Wszystkie z produktów zawierają olejki eteryczne, charakteryzujące się różnym działaniem na nasze ciało oraz umysł. Jeśli jesteś zmęczony, ale chcesz się pobudzić, najlepiej będzie zanurzyć się w soli Ylang Ylang; z kolei jeśli zależy Ci na wyciszeniu – bardziej odpowiednia będzie sól z dodatkiem olejku lawendy.
Gdy stres rządzi Twoim życiem
Nie pozwól mu na to! Weź wtedy preparat ziołowy, który został stworzony na bazie receptur mających tysiące lat. Ten niepowtarzalny zestaw ziół i minerałów z Morza Martwego w połączeniu z wyciągiem białkowym jest numerem jeden na Twoje dobre samopoczucie. Yamseen działa delikatnie, jednak głęboko normalizuje funkcje układu nerwowego. Jeśli dokucza Ci stres, Yamseen Dr Nona wprowadzi Cię w oazę spokoju!
Terapia dźwiękiem
Jest jedną z preferowanych technik łagodzenia negatywnych skutków stresu. Zazwyczaj efekt terapeutyczny rewitalizuje, harmonizuje i uzdrawia na niemal każdym poziomie bytu. Terapia dźwiękiem jest prosta w praktyce, polega na słuchaniu dźwięków terapeutycznych mis dźwiękowych o specjalnie dobranej częstotliwości drgań. Poza fizjologicznymi skutkami stresu takimi jak zaciśnięte mięśnie, przyspieszone bicie serca, płytszy oddech, stres zaburza naturalny przepływ energii co powoduje blokadę dostępu do naszej energii i zmusza nas do funkcjonowania na adrenalinie. Terapia dźwiękiem uwalnia nas od nagromadzonego stresu i powoduje uzupełnienie energii niezbędnej do prawidłowego funkcjonowania.