Zdrowy organizm to organizm znajdujacy się w równowadze, inaczej w harmonii. Funkcjonuje prawidłowo i nic mu nie dolega. Czy zawsze tak jest? Jeśli cierpisz na bóle głowy, dokucza Ci drżenie powiek, budzą Cię nocne skurcze łydek? To tylko niektóre z sygnałów, które może wysyłać Twój organizm kiedy doskwiera mu brak podstawowych składników odżywczych. To problem częstszy, niż można by się spodziewać! Szacuje się, że praktycznie każdy z nas – w którymś momencie życia – musiał się z nim zmierzyć. Czy dostarczasz sobie odpowiednie ilości makro i mikro elementów?
Szkorbut, pelagra, kurza ślepota – to tylko niektóre choroby wynikające z niedoborów witaminowo-mineralnych. Kojarzą nam się raczej z niedożywionymi mieszkańcami krajów trzeciego świata, aniżeli naszą rzeczywistością. Niestety – ten problem jest znacznie bliżej – nieodpowiednia dieta i styl życia, wzrastające zanieczyszczenie środowiska, a przede wszystkim – spadek wartości odżywczych w produktach spożywczych to czynniki odpowiedzialne za mineralne braki w naszych organizmach. Problem mogłoby się wydawać błahy – jednak zlekceważony i pozostawiony w samopas może w naszym organizmie siać prawdziwe spustoszenie. Dr Linus Pauling, dwukrotny laureat nagrody Nobla, twierdzi wręcz, że każda dotykająca nas przypadłość ma swoje źródło w niedoborze minerałów – dlatego ich odpowiednie poziomy są kluczowe dla naszego dobrostanu.

Czym są składniki mineralne?
Składniki mineralne to substancje odżywcze niezbędne i najbardziej podstawowe. Nie tylko zapewniają prawidłowy rozwój oraz zdrowie przez cały okres naszego życia, ale stanowią przede wszystkim początkowe ogniwo uruchamiające szereg istotnych funkcji biologicznych – sprawiają, że działają enzymy i aminokwasy odpowiedzialne za rozkład i absorpcję pozostałych składników odżywczych i witamin, wpływają na pracę narządów wewnętrznych, usprawniają kluczowe procesy – jak przewodzenie impulsów nerwowych, syntezę RNA i DNA, czy obieg krwi w organizmie. Bez nich nic nie działa prawidłowo!
Wyróżniamy trzy grupy składników mineralnych:
✓ Makroelementy to pierwiastki, których dobowe zapotrzebowanie dla osoby dorosłej wynosi powyżej 100 mg – zaliczamy do nich wapń, fosfor, sód, potas, magnez, chlor i siarkę.
✓ Mikroelementy są natomiast pierwiastkami, których dzienne zapotrzebowanie wynosi poniżej 100 mg – czyli żelazo, miedź, cynk, mangan, molibden, jod, fluor, selen, chrom i kobalt.
✓ Pierwiastki śladowe to pierwiastki na które dzienne zapotrzebowanie jest bardzo niewielkie, ale wciąż istotne!
Składniki mineralne należą do związków egzogennych, co oznacza, że nasz organizm nie jest w stanie ich wytworzyć samodzielnie, tylko musimy dostarczyć je z pożywieniem. Dlatego niezwykle ważne jest abyśmy dostarczali odpowiednie ilości minerałów na bieżąco. Teoretycznie dobrze zbilansowana dieta powinna dostarczyć odpowiednię ilosć składników odżywczych, aby nasz organizm prawidłowo funkcjonował. Niestety jednak tak nie jest – sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana. Nawet jeśli dostarczamy sobie odpowiednie ilości warzyw, owoców i innych pokarmów, możemy nie zabezpieczyć niezbędnej dawki składników odżywczych – jedzenie, które kupujemy w sklepach nie jest niestety zbyt wysokiej jakości – przechowywane zbyt długo lub w nieodpowiednich warunkach (a więc zwyczajnie nieświeże!), pochodzące z nieorganicznych upraw, rosnące w glebie wyjałowionej z jej mineralnych bogactw… To znak naszych czasów – jeszcze 20, 30 lat temu było zupełnie inaczej!
Zatem podstawą prawidłowego odżywiania jest spożywanie produktów ekologicznych i zebranych w ostatniej chwili. Tak jak kiedyś – jabłko czy śliwkę jadło się prosto z drzewa, a sałata dziś zerwana podawana była w tym samym dniu na obiad. Im dłużej przechowujemy produkt tym więcej traci swoich wartości odżywczych. Dłuższe przechowywanie to jedna strona medalu, natomiast kolejną jest zasobność gleby w składniki mineralne. Kiedyś wysiewano rośliny motylkowe celem „użyźnienia” ziemi pod przyszłe plony. Motylkowe są bardzo zasobne w składniki mineralne, dodatkowo na ich korzeniach żyją w symbiozie tzw. bakterie brodawkowe, które wiążą azot z powietrza i produkują z niego związki azotowe. Takie rośliny w fazie zielonej trzeba było zaorać, dzięki temu gleba była bogata w składniki mineralne i rosły na niej warzywa, które mogły pobierać z ziemi naturalne składniki mineralne. I to nie te podstawowe, tylko wszystkie. Obecnie sypie sie głównie nawozy sztuczne typu azot, wapń czy potas. Zwykle 3 -4, a gdzie reszta minerałów? Nie mówiąc już o opryskach typu fungicydy, pestycydy czy herbicydy. Zatem jakie to ma skutki dla naszego organizmu?
Minerały i skutki ich niedoboru – krótki przewodnik
Minerały stanowią około 4% masy ciała dorosłego człowieka – to 46 składników, z czego 22 są niezbędne do życia. W naszym organizmie nie są rozmieszczone równomiernie, najwięcej znajduje sie w kościach i zębach, a najmniej w skórze i tkance tłuszczowej. Zobaczcie, za co odpowiadają te najważniejsze, gdzie możecie je znaleźć i – przede wszystkim – jakie są skutki niedoboru:
MAKROELEMENTY






MIKROELEMENTY i PIERWIASTKI ŚLADOWE








Niedobór minerałów to nie fanaberia!
Niedobory mineralno-witaminowe są dzisiaj powszechne – co gorsza nie jest łatwo je rozpoznać! Nasz organizm wyraźnie sygnalizuje nam kiedy potrzebuje pożywienia, wody czy tlenu – w przypadku minerałów czy witamin nie daje żadnego specyficznego znaku. A jeśli daje to dopiero po latach.
Zamiast tego zaczyna nam dokuczać wiele nieprzyjemnych i często ignorowanych objawów – nie kojarzymy ich z możliwymi niedoborami, a zrzucamy na karb przepracowania, czy nieodpowiedniego stylu życia. Lekceważenie tych objawów może doprowadzić do poważnych problemów zdrowotnych – może nie dziś, nie jutro i nawet i nie za miesiąc, ale za rok, dwa trzy a nawet i dwadzieścia lat.

Problem niedoboru nie znika, za to kumuluje się przez lata – dlatego tak ważne jest regularne wyrównywanie wszelkich braków składników odżywczych w organizmie. Wiemy już, że sama dieta nie wystarczy – jak więc sobie radzić? Nie rozkładajmy bezradnie rąk – z pomocą przychodzi nam suplementacja.
Niedobory a suplementacja – dlaczego jest konieczna?
Suplementy diety – jeszcze kilka lat temu określane jako chwilowa moda, fanaberia dla bogatych, chwyt marketingowy na hipochondryków – dziś na stałe goszczą w naszych domowych apteczkach, są polecane przez specjalistów różnych dziedzin i lekarzy praktycznie każdej specjalizacji. Dlaczego? Z jednej strony wzrosła nasza zdrowotna świadomość, z drugiej – coraz więcej badań i testów wykazuje, że to konieczność! Przypomnijmy – dostępne w sklepach i na straganach pożywienie nie dostarcza nam wszystkich niezbędnych składników odżywczych, a na jego jakość tak naprawdę nie mamy wpływu. Co gorsza – warzywa czy owoce bardzo szybko tracą swoje cenne składniki – to ich naturalna skłonność – najkorzystniej więc byłoby konsumować je zaraz po zerwaniu z drzewa czy wykopaniu z ziemi, a na ten luksus w dzisiejszych czasach coraz mniej osób może sobie pozwolić. Niewiele osób ma własne działki, które codziennie dostarczają nam świeżych owoców i warzyw.
Okazuje się, że już 48 godzin wystarczy, aby zdecydowana większość minerałów i witamin uległa degradacji – czasami straty mogą sięgać niemal 80-ciu procent! A przecież zanim produkty trafią na nasz stół muszą przebyć długą drogę – są sortowane, transportowane, przechowywane w różnych warunkach, często niekorzystnych. Także po zakupie nie od razu je spożywamy – często dopiero po kilku dniach wyciągamy z chłodu lodówki, spiżarki, czy piwniczki… Nie bez znaczenia pozostają także rozmaite zabiegi jakim poddajemy produkty spożywcze, aby np ziemniaki nie kiełkowały czy cebula nie wypuściła szczypioru na wiosnę.
Pamiętaj! |
✔ Zadbaj o częste zakupy świeżych owoców i warzyw – podczas przechowywania tracą nawet 80% cennych substancji odżywczych! ✔ Niektóre minerały (np. chrom, cynk, magnez) są wrażliwe na działanie czynników zewnętrznych tj. światło, temperatura czy wilgotność powietrza. Produkty, które je zawierają, trzymaj w ciemnym, chłodnym i suchym miejscu (np. na dolnej półce w lodówce nastawionej na umiarkowanie niską temperaturę, a najlepiej w chłodnej piwnicy). ✔ Produkty wrzucaj już na gotującą wodę, aby straty minerałów z warzyw czy owoców były jak najmniejsze – a jeśli to możliwe gotuj na parze! |
W związku z powyżej przytoczonymi danymi – pewne wnioski nasuwają się same. Konieczność uzupełniania niedoborów mineralno-witaminowych dotyczy każdego – zwłaszcza, że nasze organizmy nie zostały wyposażone w żadne mechanizmy sygnalizowania nam o braku tego minerału czy innego. Nawet osoby, które uważa się za okazy zdrowia, prowadzące zdrowy tryb życia i nie uskarżające na żadne problemy, powinny po suplementy z kompletem minerałów sięgnąć chociażby profilaktycznie. Oczywiście muszą to być suplementy naturalne, wysokiej jakości. Nie łudźmy się, że tani suplement zaspokoi nasz organizm, najczęściej jest to zestaw chemicznych składników niestety nieprzyswajanych przez organizm ludzki.
Suplementy na bazie Morza Martwego najlepsze na niedobory
Jeśli chodzi o składniki mineralne oczywiścei naturalnego pochodzenia, to prawdziwą ich skarbnicą jest Morze Martwe! W jego wodach skrywa się aż 21 minerałów (m.in. wapń, magnez, potas, sód, cynk, żelazo, siarka, mangan, krzem, miedź, selen, jod, brom) – wszystkie te wymienione powyżej i dokładnie te, które mają dla naszego organizmu największe znaczenie biologiczne! Preparaty i suplementy Dr Nona stworzone na jego bazie to najprostsza droga do efektywnego uzupełnienia wszelkich niedoborów i braków mineralnych. Dzięki naturalnemu pochodzeniu są one wysoce aktywne i praktycznie w 100% przyswajalne, natomiast połączenie makro i mikroelementów z najwyższej jakości olejkami aromatycznymi i ziołami sprawia, że stają się uniwersalnymi preparatami profilaktyczno- leczniczymi. Suplementy na bazie minerałów Morza Martwego mogą być stosowane praktycznie od przedszkolaka do staruszka, a sól z Morza Martwego dostarczająca nam mikro- i makroelementy poprzez skórę już od pierwszych chwil życia. Kąpiel dla noworodków i niemowlaków przygotowujemy już z dodatkiem soli z Morza Martwego. Zarówno sól jak i suplementy wspomagają oczyszczanie organizmu i regenerują cały organizm, wzmacniają siły obronne i system immunologiczny stając się dla nas swoistą mineralną tarczą!
Źródła:
Mathias Rath – Dlaczego zwierzęta nie dostają zawałów serca, tylko my ludzie
Nona Kuchina – Morze Martwe – dar, który uzdrawia
Badania – Geigy Pharmaceutical Comapany (Szwajcaria)
Przeczytaj także:
Amerykańscy lekarze polecają suplementy…i sami je biorą.