Starzenie się… To chyba jedna z tych rzeczy, z którą ciężko nam sie pogodzić. Będąc
pięknym i młodym nie zastanawiamy sie nad nieuchronnie upływającym czasem, żyjemy tym co tu i teraz. Cieszymy sie chwilą i to jest dobre! Gdy jednak po pewnym czasie zauważamy pojawiające sie linie na twarzy, zaczynamy sobie uświadamiać, że czas nie zawsze będzie dla nas tak łaskawy, a skóra nie zawsze będzie idealnie gładka i jędrna.

Te denerwujące linie pojawiające się na czole, w okolicach oczu, nosa czy brody to wynik nie tylko upływającego czasu. Dobrze wiemy (a przynajmniej powinniśmy), że nasz tryb życia ma strasznie duże znaczenie jeśli chodzi o kondycję skóry i jej starzenie się. Chroniczny stres, notoryczne nie wysypianie się, złe odżywianie się to tylko część sprzymierzeńców powstawania zmarszczek. Ale, ale… jest jeszcze jeden czynnik, który niedawno został  odkryty przez naukowców, a jest to kondycja naszych kości!

Amerykańscy naukowcy w swoich badaniach dowiedli, że ilość zmarszczek może świadczyć o ogólnej kondycji kości. Jeżeli pojawia się ich dużo, to może być oznaką słabych kości. „Okazuje się, że u kobiet po menopauzie wygląd skóry może odzwierciedlać stan szkieletu, o czym wcześniej nie wiedzieliśmy” – komentuje współautorka badań Lubna Pal z Wydziału  Medycyny Uniwersytetu w Yale. „Endokrynolog liczy, że w przyszłości to odkrycie może pomóc w szybkim wytypowaniu kobiet szczególnie narażonych na ryzyko osteoporozy i złamania kości, bez konieczności wykonywania drogich testów”.

Badanie przeprowadzone przez naukowców z Yale School of Medicine na 100 kobietach we wczesnym okresie menopauzy dowiodły, że uczestniczki z większą ilością zmarszczek na twarzy i szyi miały równocześnie mniejszą gęstość kości i tym samym były zagrożone łamliwością kości, co w medycynie nazywa się osteoporozą. Choroba ta dotyka właśnie kobiety w okresie menopauzy. Jest to choroba szkieletu, spowodowana zbyt szybką utratą tkanki kostnej. Wspomnieć należy, iż jest o tyle groźna, gdyż przez dłuższy czas rozwija się po prostu bez objawowo i po dłuższym czasie dale o sobie znać, gdy kości są już mocno osłabione.

U kobiet w okresie menopauzy ważne są badania pod kątem osteoporozy. Dane z Yale School of Medicine dowodzą też, że już sam wygląd skóry może nas nakierować na diagnozę. I może w przyszłości nie potrzebne będzie wykonywanie drogich badań, a sam obraz tego ile zmarszczek jest na twarzy.