Wysyłka w 24h
Odbierz darmowy ebook
Kup taniej!
0 komentarzy

Oparzenia słoneczne, czyli opalaj się z głową!

Przed nami majówka, tak wyczekiwana przez wszystkich chwila odpoczynku. W tym roku pogoda ponoć ma nas rozpieszczać i będzie naprawdę gorąco. W niektórych miejscach temperatura podskoczy nawet do 30 kresek, wybierając się gdzieś za miasto, pamiętajmy więc o odpowiedniej ochronie przed słońcem. 

Szczęśliwcy, którzy już dawno zaplanowali sobie wyjazd w tropiki, niech pamiętają, że ostre słońce to wróg skóry, potrafi nieźle poparzyć, zadając przy tym straszny ból. Urlop to czas gdy wrzucamy na luz i na maksa cieszymy się pełnią relaksu i zapominamy niekiedy o ostrożności, a później tego żałujemy.

Czym jest oparzenie słoneczne? To wynik tego, że za często wystawialiśmy się na ekspozycję słońca. Objawy to mocne zaczerwienienie skóry, która boli przy każdym dotknięciu. Często występuje opuchnięcie, ponadto poparzono miejsce oprócz tego, że boli, to jeszcze dodatkowo swędzi, mogą się też pojawić drobne pęcherzyki powietrza. I co teraz, jeśli to dopiero początek wypoczynku?

oparzenia - balsam Solaris

Pierwsza pomoc – co robić na początku?

1. Jak już wspominałam przy tym wszystkim występuje ból. I niejednokrotnie jest on nie do wytrzymania. Można co prawda sięgnąć po tabletkę przeciwbólowa, ale to już w ostateczności i pamiętaj, aby nie brać więcej niż jest to napisane na ulotce. 

2. Jeśli nasza skóra niemal płonie, możesz sięgnąć po sprawdzone metody naszych babć i zrobić sobie okład z kefiru. Świetnie koi, a przy tym nawilża i regeneruje cały naskórek. Pamiętaj, że w stanie dużego podrażnienia odpowiednie nawilżenie jest bardzo ważne. 

3. Sięgnij po niezawodny balsam Dr Nona Solaris. To zdecydowanie pierwsza pomoc przy wszelkich poparzeniach skórnych. Wyratuje z każdej opresji, ukoi i złagodzi ból, a ponadto pomoże w stymulacji odnowy naskórka.  Z sukcesem stosowany w przypadku profilaktyki poparzeń, bowiem ma właściwości odżywiająco-regenerujące. 

4. Weź kojący prysznic, ale… pamiętaj nie może on być całkiem zimny, bo dojdzie do szoku termicznego ciała! Polanie bardzo ciepłej skóry lodowatą wodą może prowadzić do odwrotnych rezultatów. Najlepiej więc, aby woda na początku była letnia, później można stopniowo obniżać temperaturę. Aby taki prysznic przyniósł ulgę poparzonej skórze powinien trwać jakieś 15 minut.

 Pamiętaj więc, aby pakując walizki zabrać ze sobą kremy do opalania z wysokimi filtrami, poza tym Solaris – na wszelki wypadek, gdy słońce da nam się we znaki.

Udostepnij
Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podane dane osobowe będą wykorzystywane jedynie w celu wysyłki newslettera. Więcej informacji nt. danych osobowych znajduje się w Polityce prywatności.

0
    0
    Twój koszyk
    Twój koszyk jest pustyWróć do sklepu