Pękające usta potrafią być prawdziwą zmorą. Ból i nieestetyczny wygląd naszych ust dokucza nam szczególnie zimą, gdy niekorzystne czynniki atmosferyczne dają się nam we znaki. Przyczyn spierzchniętych ust może być jednak wiele – do najczęstszych należą odwodnienie organizmu, zaburzenia gospodarki hormonalnej, niedobór witaminy B oraz wiatr i mróz. W jaki sposób można zapobiegać pierzchnięciu ust? Jak uśmierzyć ból i przyspieszyć ich regenerację, kiedy już popękają?

Pękające usta – przyczyny

Usta stanowią jedno z najbardziej delikatnych miejsc w całym naszym ciele. Ich zewnętrzna warstwa jest bardzo cienka, kompletnie pozbawiona gruczołów potowych i zawierająca niewielką ilość gruczołów łojowych. Jedyne nawilżenie warg zapewnia ślina – dlatego powinniśmy zabezpieczać nasze usta dodatkowymi warstwami ochronnymi. Co więcej, nasze usta zawierają zaledwie śladową ilość pigmentu – przez co wargi nie są zabezpieczone przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Mróz, upał czy wiatr – delikatne usta są stale wystawione na niekorzystne działanie czynników zewnętrznych. W jaki sposób możemy je przed nimi chronić?

Sposób na popękane usta

Najlepszym sposobem na pękanie ust jest… duża dawka samokontroli. Zimą często bezwiednie oblizujemy wyschnięte usta, przez co pierzchnięcie ust na zimnie i mrozie staje się jeszcze bardziej dotkliwe. Zamiast tego powinniśmy zaopatrzyć się w bezbarwny balsam nawilżający usta oraz tłusty krem, który nawilży wysuszone okolice wokół ust. Dbajmy o to, żeby nasze usta były cały czas nawilżone. Nawet jeżeli obliżemy usta posmarowane ochronną pomadką, nadal pozostanie na nich pewna warstwa produktu, który zapobiegnie pierzchnięciu ust.

Jeżeli na Twoich ustach widoczne są suche skórki, oznacza to, że Twoje wargi domagają się  peelingu. Chociaż złuszczanie skóry zazwyczaj kojarzy nam się z peelingami do ciała lub twarzy, regularny peeling to podstawa pielęgnacji naszych ust. Oczywiście, większość preparatów dostępnych w sklepach – na przykład chemiczne peelingi enzymatyczne lub gruboziarniste peelingi na bazie kawy i olejków – nie nadaje się do złuszczania ust. Peeling ust powinniśmy przeprowadzać produktami bezpiecznymi dla naszego zdrowia, a najlepiej – jadalnymi i smacznymi, na wypadek gdyby część mieszanki dostała się do środka. Dobrym sposobem będą domowe peelingi wykonywane na bazie oliwy i cukru, miodu, śmietany lub aloesu – oraz innych produktów dostępnych w naszej lodówce.

Czym smarować popękane usta?

Po zastosowaniu peelingu na bazie oliwy i cukru, oczyszczone usta dobrze jest dokładnie nawilżyć i zregenerować. Spierzchnięte usta doskonale zregeneruje okład z miodu, który charakteryzuje się właściwościami antybakteryjnymi i nawilżającymi. Miód oczyści rany, zapobiegnie powstawaniu infekcji oraz zostawi na ustach przyjemną (i słodką) powłokę, która złagodzi bolesne zmiany. Poza miodem, najpopularniejszym sposobem na pękające usta jest smarowanie warg olejem roślinnym – zwłaszcza olejem kokosowym, awokado lub oliwą. Produkty te zawierają naturalne filtry SPF, które dodatkowo ochronią wrażliwe usta przed słońcem.

Jeżeli na ustach pojawiają się bolesne, krwawiące pęknięcia, skutecznym rozwiązaniem okaże się okład z aloesu. Aloes przyspiesza odnowę skóry oraz wspomaga gojenie się ran – dlatego nie powinno go zabraknąć w żadnym domowym zielniku. Z kolei szybkim, awaryjnym sposobem na zregenerowanie ust może okazać się łatwo dostępny… nabiał. Cienką warstwę śmietany, tłustego jogurtu lub masła należy nałożyć na przesuszone usta, trzymać na wargach do 15 minut, a następnie zmyć nadmiar.

Pomadka na popękane usta

Kolorowe szminki, płynne pomadki i brokatowe błyszczyki zostawmy na wielkie wyjścia. Kosmetyk do codziennej pielęgnacji ust w swoim składzie powinien mieć wyłącznie naturalne składniki oraz nie zawierać alkoholu ani syntetycznych, drażniących środków. Często nawet bezbarwne pomadki o fantazyjnych smakach oranżady lub gumy balonowej zawierają niekorzystne dla zdrowia środki chemiczne, które mogą prowadzić do pierzchnięcia ust lub reakcji alergicznych. Sięgajmy po produkty organiczne, certyfikowane przez odpowiednie organizacje. Pamiętajmy o tym, że część pomadki może mimowolnie dostać się do środka naszych ust!

Pomadka do ust Dr Nona zawiera wyłącznie starannie wyselekcjonowane składniki pochodzenia naturalnego – między innymi wosk pszczeli, olej rycynowy oraz Halo Kompleks. Dzięki temu pomadka regeneruje spierzchnięte usta, przywraca im naturalny koloryt oraz korzystnie wpływa na odporność przed mrozem i wiatrem.